a450 tryb A | PROSZE O SZYBKA ODPOWEIDZ

[Melton-----]

Przepraszam, że temat taki długi, ale mam problem. Za 2 godziny mam fotografować mszę. Byłem wcześniej w tym kościele, porobiłem zdjęcia i wszystko działało. Dzisiaj budzę się, biorę aparat w łapki odpalam tryb A wszystko działa. Podpinam lampę błyskową w trybie A i tutaj zaczyna się problem: zmieniam przysłonę, a czas ciągle stoi w miejscu...

Za pomoc będę wdzięczny

Edit: dzieje się tak z lampą wbudowaną i zewnętrzną.

Edit(2): na 55-200 czas wynosi 1/80, na kicie 1/60

[Melton-----]

Dobra trzeba już wychodzić

Powalczę z trybem S życzcie mi powodzenia

[witmann]

Ale to zupełnie normalne. Aparat utrzymuje wg. niego optymalny czas synchronizacji, czyli okolo 1/60s, a skompensowanie zmiany przysłony następuje przez regulację siły błysku.

[kris..]

witmann napisał(a):

Ale to zupełnie normalne. Aparat utrzymuje wg. niego optymalny czas synchronizacji, czyli okolo 1/60s, a skompensowanie zmiany przysłony następuje przez regulację siły błysku.

dokładnie tak.
Z reguły czas ustalony przez aparat wystarcza do zamrozenia ruchu, a jesli jest za ciemno to można użyć :
-korekcji ekspozycji
-korekcji błysku

a jeśli jest potrzebny długi czas naświetlania - warto zapoznać się z trybe manualnym (M).

Pozdrawiam,
kris

[piotruso]

Melton napisał(a):

Przepraszam, że temat taki długi, ale mam problem. Za 2 godziny mam fotografować mszę. Byłem wcześniej w tym kościele, porobiłem zdjęcia i wszystko działało. Dzisiaj budzę się, biorę aparat w łapki odpalam tryb A wszystko działa. Podpinam lampę błyskową w trybie A i tutaj zaczyna się problem: zmieniam przysłonę, a czas ciągle stoi w miejscu...

Za pomoc będę wdzięczny

Edit: dzieje się tak z lampą wbudowaną i zewnętrzną.

Edit(2): na 55-200 czas wynosi 1/80, na kicie 1/60

Nie wiem, czy moja odpowiedź coś zmieni, coś pomoże ale czy zwróciłeś uwagę w jakim trybie fotografowałeś w kościele? Jakie czasy ustawiałeś Ty lub aparat, jaka była przysłona, jaka czułość? Jak zachowywały się powyższe wartości w zależności od podpiętego obiektywu, od ogniskowej?
Z lampą błyskową to jest tak, że jej czas błysku jest bardzo krótki (trwa przeważnie od 1/500 do 1/10000 sek). W związku z tym regulując czasem naświetlania w aparacie ustawiasz balans pomiędzy światłem zastanym a światłem błyskowym (na skuteczność działania lampy błyskowej czyli na jej zasięg działania czas naświetlania nie ma wpływu). Skuteczną odległość oświetlenia błyskiem ustawiasz za pomocą przysłony. Zmiana czułości pozwala na zmianę jednego z w/w parametrów z zachowaniem drugiego constans.
Fotografując w trybie A z lampą błyskową aparat do zadanej przez Ciebie przysłony dobierze czas zgodny z linią programową dla danej ogniskowej (dobierze czas taki aby zminimalizować możliwość poruszenia aparatem). Automatyka aparatu nie wie, czy Ty chcesz mocniej naświetlić światłem błyskowym, czy chcesz wpuścić więcej światła zastanego. Podobnie w trybie S do czasu ustawionego przez Ciebie zostanie dobrana przysłona w zależności od linii programowej zaprogramowanej w aparacie (w zależności od odległości fotografowania i - w przypadku mocnego oświetlenia zastanego - od jego natężenia, tak aby siła błysku na zdjęciu była zgodna z linią programową). Dlatego, jak radzili wyżej koledzy, najlepiej jest fotografować z lamą błyskową mając ustawiony w aparacie tryb M. W tym trybie masz pełną kontrolę nad tym jak ma naświetlać aparat, ile ma wpuścić światła zastanego, ile błyskowego. Lampa pracująca w automacie będzie dobierała (a właściwie światłomierz aparatu) odpowiednią ilość światła do doświetlenia kadru zgodnie z Twoją sugestią wyrażoną w ustawionym czasie i przysłonie.

[Lajam.]

Ja ze swej strony chciałbym dodać tylko, że w trybach półautomatycznych przy współpracy z lampą bardzo przydaje się przycisk blokady ekspozycji - AEL.

[photomusic]

W tej kwestii pomocna może okazać się ta książka:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10006

[Brus..]

Edytowano Lajam:

Usunięto zawartość posta ze względu na zupełny brak związku z tematem.