RX100VI krótka recenzja

[pawelszymanski6]

Jakiś czas temu pisałem o RX10III i jego następcy RX10IV, dzisiaj chciałbym napisać kilka zdań na temat RX100VI, który tak naprawdę jest RX10IV tylko upakowanym w mniejszą obudowę i z krótszym obiektywem.

I właśnie na temat nowego dłuższego obiektywu (poprzednio był to zakres 24-70) mam zamiar napisać. W szóstej odsłonie producent zamontował obiektyw 24-200, który pozwala na całkiem spore przybliżenia. Nie jest to oczywiście poziom RX10IV i jego 600 mm na długim końcu, ale i tak inżynierom należą się brawa za upakowanie takiego zakresu ogniskowych w tak małym korpusie i utrzymać do tego bardzo dobrą jakość optyczną.

Wiele osób pisze, że poprzedni zakres ogniskowych był lepszy, bo obiektyw był jaśniejszy i dzięki temu przy gorszym oświetleniu pozwalał na robienie zdjęć przy niższym iso, czyli mniejszych szumach i coś w tym jest, ale wg. mnie matryca w RX100 jest na tyle dobra, że nawet przy wyższych czułościach nie ma tragedii, a 200 mm jednak, w aparacie bądź co bądź stworzonym do podróżowania, jest bardzo przydatne. Mając taki zakres można sfotografować praktycznie wszystko od architektury poprzez portrety, a kończąc na detalach. Miałem ten aparat przez kilka dni i z chęcią bym go umieścił w torbie obok mojej a6300, może kiedyś… 😉

Jak zwykle u mnie porcja zdjęć na poparcie tego co napisałem😋

[Lumbagoo]

Dla kogoś kto jest raczej laikiem fotografii, seria RX to coś wspaniałego. Mały, kompaktowy aparat z dużą matrycą i brak bólu głowy z doborem obiektywów jak przy aparatach bezlusterkowych! Jak dla mnie to jest właśnie sprzęt dla każdego, dla amatorów jako 1 aparat a dla profesjonalistów jako 2 lub 3