anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Własne testy - spostrzeżenia z a77

oldguest
Początkujący

Własne testy - spostrzeżenia z a77

Witam w Nowym Roku - WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ - DUŻO ZDROWIA, MERYTORYCZNYCH KOMENTARZY, WIĘCEJ CIERPLIWOŚCI, MNIEJ ZŁOŚLIWOŚCI.

A teraz do rzeczy - kilka dni urlopu, więc trochę czasu na poznawanie nowej alfy.
W A700 / to mój poprzedni aparat, więc siłą rzeczy do niego się odnoszę w porównaniach/ często, szczególnie, jak akumulator bliski był zera przykładałem do oka bez włączania i oceniałem, czy kadr ma sens - tu zrobiłem tak samo i ciemność widzę - sekunda myślenia i wszytko jasne, przecież w moim celowniku obraz generowany jest elektronicznie. Trzeba się do tego przyzwyczaić / to nietrudne/, ale częste włączanie i wyłączanie jednak ciągnie sporo prądu. Przy dość intensywnym korzystaniu z funkcji - zmian balansu, wartości ISO itd. akumulator dość szybko "siada". Około 100 zdjęć i z 100% zjechał na 28%. Perfekcyjnie działa GPS, lokalizacja bardzo dokładna, jednak po pierwszym włączeniu czas lokalizacji około 20s, przy następnych włączeniach i zmianie miejsca o np. 100m lokalizuje niemal natychmiast.
Zdjęcia z lampą - tu duże zaskoczenie in minus ! Obiektyw Sigma 17-70 z założoną osłoną /oryginalna różyczka/ lampa "zaczepia" o osłonę co skutkuje niewielkim, ale widocznym półokręgiem niedoświetlenia. / w A-700 tego nie było/
No i to tyle na dzisiaj.
Pozdrawiam
Antek

8 ODPOW. 8
paul123-----
Użytkownik

antonib napisał(a):


Zdjęcia z lampą - tu duże zaskoczenie in minus ! Obiektyw Sigma 17-70 z założoną osłoną /oryginalna różyczka/ lampa "zaczepia" o osłonę co skutkuje niewielkim, ale widocznym półokręgiem niedoświetlenia. / w A-700 tego nie było/



Było i nadal jest. W tej chwili mam A700 z tamronem 17-50. Jest to mniejszy obiektyw od S17-70 a mimo to cien od lampy na szerokim kacie z zalozona oslona jest duzy.

oldguest
Początkujący

paul123 napisał(a):

antonib napisał(a):


Zdjęcia z lampą - tu duże zaskoczenie in minus ! Obiektyw Sigma 17-70 z założoną osłoną /oryginalna różyczka/ lampa "zaczepia" o osłonę co skutkuje niewielkim, ale widocznym półokręgiem niedoświetlenia. / w A-700 tego nie było/



Było i nadal jest. W tej chwili mam A700 z tamronem 17-50. Jest to mniejszy obiektyw od S17-70 a mimo to cien od lampy na szerokim kacie z zalozona oslona jest duzy.



Nie mam już a-700, więc nie mam możliwości sprawdzenia, ale cienia na moich zdjęcia z Sigmą nie mam. Może różyczka w Tamronie jest większa.

profile.country.pl_PL.title
kuraq.
Poszukiwacz

antonib napisał(a):

ale częste włączanie i wyłączanie jednak ciągnie sporo prądu


Polecam nie wyłączać aparatu, ale ustawiać krótki czas przejścia w stan oszczędzania energii :smileythumbsup:

oldguest
Początkujący

kuraq napisał(a):

antonib napisał(a):

ale częste włączanie i wyłączanie jednak ciągnie sporo prądu


Polecam nie wyłączać aparatu, ale ustawiać krótki czas przejścia w stan oszczędzania energii :thumbsup:


Cenna wskazówka.
Dziękuję.
Pozdrawiam
Antek

profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

antonib napisał(a):

WPerfekcyjnie działa GPS, lokalizacja bardzo dokładna, jednak po pierwszym włączeniu czas lokalizacji około 20s

to raczej "norma". A ile czasu GPS w samochodzie szuka sygnału? A ile komórki się łączą....jakoś mnie nie dziwi te 20s.
Zaś co do baterii to polecam wyłączyć GPS, który dużo 'ciągnie'. No i zawsze - niezależnie od marki i modelu aparatu - polecam zakup dodatkowego aku.

Zaś co do wbudowanej lampy - broń mnie boże przed używaniem kukułki do celów innych jak wyzwalanie lamp po WL. Szkoda migawki na fotki z kukułką :c6
Zresztą mój główny aparat nie posiada lampy wbudowanej. I słusznie :smileymrgreen:

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
Gucio50
Początkujący

antonib napisał(a):

Zdjęcia z lampą - tu duże zaskoczenie in minus ! Obiektyw Sigma 17-70 z założoną osłoną /oryginalna różyczka/ lampa "zaczepia" o osłonę co skutkuje niewielkim, ale widocznym półokręgiem niedoświetlenia.



Też mam ten obiektyw, bez entuzjazmu :c14 , wyćwiczyłem sie zdejmować osłonę(tulipan) przy błyskaniu z lampą. :c22 :c22 :c22

Wg mnie GPS działa o niebo lepiej niz np w A55. Wypija baterie przy długotrwałej utracie kontaktu z satelitą, np w nocy w domu, więc wtedy go wyłączam :smileymrgreen:

profile.country.en_GB.title
Deviant.
Użytkownik

Tak się się zastanawiałem, jak mam napisać (znowu) coś pochlebnego o A77, żeby nie zostało to odebrane jako nadmierne wychwalanie czy lizanie tzw. czterech liter firmie Sony?

Więc doczepiłem sobie do A77 Composer'a i teraz, każdy kto używa manualnych szkieł zrozumie od razu w czym rzecz.
Z A700 może i kadrowanie mi wychodziło całkiem nieźle, ale już łapanie ostrości w miejscu, gdzie miała się ona znaleźć i dalsza ocena, jaki fragment (płaszczyzna) zdjecia jest objęta ostrością i gdzie ostrość się kończy była prawie niemożliwa. Dodatkowo problem pojawił się w mojej osobie, gdyż wzrok już nie ten i wymóg noszenia okularów okazał się konieczny aby mniej więcej (bardziej mniej) ocenić trafienie w punkt.
W zależności od sytuacji zdjęciowej, w A77 korzystam zarówno z wizjera jak i ekranu.
Wizjer jest absolutnie rewelacyjny a w połączeniu z podkreśleniem zarysu ostrości oraz możliwością przybliżenia fragmentu czyni z A77 wymarzone narzędzie dla wszystkich tych, którzy korzystają z wszelkiej maści manualnych obiektywów czy też lubują się w tilt-shift.

Jeżeli ktoś się uprze i przegoni mój album, to zauważy, że wcześniej 90% ujęć z użyciem Composer'a było wykonanych z NEXami. Pewnie dlatego, że sposób mojego działania z nimi był dokładnie taki sam, jak przy używaniu kamer średniego formatu. Kamera na statyw, kadrowanie, ostrość i ostatecznie rejestracja. Przy współpracy z A77 mogę odrzucić statyw (w ogóle go nie nosić) i się sprawniej poruszać. W sumie - nie mogę się doczekać jak dostanę w łapy NEX7 - myślę, że to będzie jeszcze fajniejsza zabawa.

profile.country.en_PL.title
tompacan
Nowicjusz

Deviant napisał(a):

W sumie - nie mogę się doczekać jak dostanę w łapy NEX7 - myślę, że to będzie jeszcze fajniejsza zabawa.




mnie to już się nawet lustrzanki nie chce brać do ręki - żeby nie powiedzieć dosadniej ;)