Podziel się wrażeniami!
Witam was serdecznie, to mój pierwszy post/zapytanie więc zabijcie mnie jeśli coś zrobię nie tak. Otóż mam problem z filmami w A33, gdy stabilizacja jest włączona podczas filmowania i co gorsza odtwarzania(głośniej i wyraźniej z powodu bliskości mikrofonów) słychać dźwięk jak gdyby "smarzenia" wydobywający się z trzewi aparatu. Nie jest to związane z przegrzewaniem matrycy gdyż słychać ten niemiły efekt niezależnie od temperatury otoczenia, od razu po rozpoczęci nagrywania. Słychać go niezależnie od jakichkolwiek ustawianych opcji gdy tylko stabilizacja jest włączona, gdy stabilizację wyłączam owo "smarzenie" zanika. Co gorsza nigdzie nie odnalazłem osoby z podobnym problemem. Konkludując, czy to normalne efekty pracy stabilizacji czy może coś czym powinien się zająć serwis?? Z góry dziękuję za szybką odpowiedź, pozdrawiam Szymon.
Witaj
W czasie nagrywania (i odtwarzania) nie powinno być słychać odgłosów wydawanych przez układ stabilizacji matrycy.
Spróbuj może nagrać film (krótki) w spokojnym miejscu (znaczy bez dźwięków z otoczenia), oraz bez przeostrzania i zmiany ogniskowej (ten dźwięk może być skutkiem ostrzenia obiektywu na przykład), zamieść na YT i podlinkuj tutaj.
Ale mam wrażenie, że jednak nieodzowna będzie wizyta w serwisie. Najlepiej skontaktuj się z serwisem, na stronie jest podana procedura zamawiania kuriera, i wyślij. Serwis Sony działa szybko i skutecznie.
A oto namiary do serwisu:
C.S.I. Foto i Video
Ul. Żytnia 15
01-015 Warszawa
http://www.e-csi.pl
e-mail: info@e-csi.pl
tel. 022 3792090
Nagram film wstawię za godzinkę dwie. Choć dodam iż nagrywałem już w nocy, w pustym pokoju, jak pisałem z najróżniejszymi ustawieniami, na Af i Mf. Sprawdziłem wszystko i wniosek nasunął się tylko jeden, stabilizacja uaktywnia słyszalne dźwięki z wnętrza obudowy, wyłączenie stabilizacji te dźwięki eliminuje. Teraz biorę się za wyciszanie otoczenia nagrywanie i wrzucanie.
Oto filmy, nagrane w tym samym kadrze, w wyciszonym do granic możliwości pokoju z Manualnym ostrzeniem:
Pierwszy z uruchomioną stabilizacją(zalecam podkręcić głośniki w wiadomym celu)
http://www.youtube.com/watch?v=uCJsbELg ... e=youtu.be
Drugi z wyłączoną stabilizacją
http://www.youtube.com/watch?v=bMuqSXKa ... e=youtu.be
Na obu słychać szum(kurcze już nie wiem czy ten szum to również problem sprzętowy:/) tyle że na pierwszym filmiku nad ten szum wybija się swoiste terkotanie, jak już pisałem podczas filmowania brzmi to jak "smarzenie"...
Hmm no i nie wiem. Może powinien się wypowiedzieć ktoś, kto dużo filmuje i zwraca na takie niuanse uwagę?
Masz rację, jest szum, na obu filmach, na tym ze stabilizacją głośniejszy (i tak oba ledwie słyszalne przy głośnikach na max, ale ja mogę już nie najlepiej słyszeć...), smażenia nie dosłyszałem, ale mogę przypuszczać, że to odgłos pracy układu stabilizacji.
Nagrałem trochę filmów, ale zazwyczaj albo przy montażu podkładałem dźwięk, albo dźwięki "zastane" były na tyle głośne, że mogły zagłuszać ten cichy szum... Przyznaję, że po Twoim opisie zjawiska spodziewałem się znaczniejszych efektów...
Sądzę, że jest wszystko OK, jeśli jednak ten szum jest przeszkodą, to nadal sugeruję kontakt z serwisem - opisz problem, załącz oba linki na wszelki wypadek - niech fachowcy się wypowiedzą.
Już wysłałem pytanie do serwisu. Jeśli nie odpowiedzą, zadzwonię. Kurcze nie mnie oceniać sprawność słuchu Pana czy swoją, ale słyszę to. Nawet na tych filmikach nagrywanych w głośnym środowisku. Na ten przykład wczoraj na spacerze nagrałem sobie testowo zbliżający się pociąg, wiatr powiewał, liście ciągle trzymające się drzewa szumiały pociąg nadjeżdżał a ten tajemniczy dźwięk jednak słyszę i to na małym głośniczku odtwarzając film w aparacie... Oglądając film raczej oczekiwał bym cichego narastającego dźwięku zbliżającego się pociągu niż tego szumu. Często spaceruję po lesie, słychać ptaki, różne inne dźwięki i co, nagrywając taki filmik z lasu mam usuwać naturalny dźwięk bo coś zakłóca jego odbiór. Wiem że to nie pytanie do Pana czy kogokolwiek z forum, wiem iż ta stabilizacja w filmach jest nawet średnio potrzebna. Tyle że od filmów hd w aparacie renomowanej firmy oczekiwałem czegoś więcej niż li nienadającego się do filmowana dźwięku(nawet podłączenie zewnętrznego mikrofon nie pomaga gdyż musiał bym go umieścić metr od aparatu aby nie łapał szumu dobiegającego z aparatu) i dobrego obrazu. Jeśli nie mylę się co do istnienia problemu, chciał bym aby to naprawili. Przepraszam iż tak się rozpisałem i dziękuję serdecznie za wysłuchanie i pomoc w razie możliwości. Postaram się dać znać jaki dalszy bieg przybierze ta sprawa.
Faktycznie ,z ciekawości sprawdziłem jak jest u mnie .
Szumu w twoim aparacie nie powinno być .Jest dość duży
Ciekawe co w serwisie powiedzą.
Również jestem ciekaw, jak myślicie, lepiej wezwać kuriera Door to door czy zawieźć aparat do sony center??
Oczywiście, źe door2door
Im mniej pośredników (sklepów, salonów itp.) tym szybciej serwis dotanie aparat
Więc tak zrobię, postaram się opisać "przeżycia" jak tylko odeślą sprzęt. Dziękuję za pomoc.