Podziel się wrażeniami!
W 2013 roku kupiłam aparat SONY DSC-HX 300. Byłam nim i jego możliwościami zachwycona. Trzy lata później wyskoczył błąd E:60:10. Aparat dalej robił zdjęcia ale włączał się z opóźnieniem i były mocne drgania jak usiłowałam zrobić większe zbliżenie. Ponieważ spełniał wszystkie moje oczekiwania w 2016 roku kupiłam kolejny SONY DSC-HX 400V. Tydzień temu w czasie robienia zdjęć wyskoczył mi ten sam błąd E:60:10. W internecie znalazłam filmik aby wyjąć na sekundę baterię przy całkowicie wysuniętym obiektywie. - niestety nie pomaga. Zrobiłam reset ustawień aparatu - też nie pomogło. W internecie znalazłam dyskusję osób, które borykają się z tym samym problemem. Podobno jest to znana firmie SONY przypadłość tych aparatów!!! Czy ktoś ma też taki problem i jakoś sobie z tym poradził. Dodam tylko, że jestem już na emeryturze i nie stać mnie na kupno nowego aparatu.