anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Kto dodał ten temat do Ja też

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert

HX300 i współpraca z filtrami

Cześć,

 

Chciałbym krótko napisać o możliwości stosowania filtrów w aparacie HX300.

Specyfikacja na stronie sony.pl nie do końca daje nam jasność jak to z tymi filtrami jest.

Napisane mamy tylko "średnica filtra - TAK". 

 

Jak jest faktycznie z tą średnicą? 

Ponieważ firma Sony Polska wypożyczyła mi ten model do testu, wszystko jest już jasne :slight_smile:


Wynosi ona dokładnie 55mm. To bardzo dobra wiadomość dla osób, które zamierzają stosować filtry z tym aparatem. Ceny filtrów 55mm są przystępne więc można kupić sobie ich nawet kilka rodzajów. 


Sam używam akurat filtra 55mm z niektórymi obiektywami do lustrzanki A900.

 

Tak wygląda aparat HX300 bez założonego filtra.

 

hx50nf.jpg

 A poniżej mamy HX300 z założonym filtrem. W tym wypadku to filtr polaryzacyjny typu "Slim" (czyli cieńszy niż standardowe, ale też niestety droższy).

 

hx50f.jpg

 

O filtrach, rodzajach, ich działaniu i zastosowaniu można spokojnie napisać wiele długich artykułów.

Ja nie chcąc nikogo zanudzać, chciałbym zaprezentować jakie możliwości daje filtr polaryzacyjny.

 

W skranym uporszczeniu opisując jego działanie - pozwala on dość skutecznie "ożywić" kolory (szczególnie nieba) oraz zminimalizować odbicia/odblaski z różnych przedmiotów czy powierzchni wody. 

 

Przykłady działania filtra polaryzacyjnego - zdjęcia są ułożone w ten sposób, że wyżej mamy zdjęcie bez filtra, a poniżej to samo z filtrem.

polar1.jpg

 

 I drugi przykład:

 

polar2.jpg

 

W przypadku HX300 fajne jest to, że możemy spokojnie zostawić filtr nakręcony na soczewkę i wyłączyć aparat. Obiektyw nie chowa się tak mocno, żeby filtr cokolwiek blokował. Ważne żeby pamiętać wtedy o dekielku ochronnym na filtr (w moim przypadku był to specjalny dekielek filtra gdyż budowa filtra uniemożliwiała zapięcie standardowego dekielka z aparatu). 

Jak dla mnie efekt jest warty wydanych pieniędzy.

Filtr to inwestycja jednorazowa (o ile oczywiście uważamy przy jego zakładaniu i zdejmowaniu).

 

Kto dodał ten temat do Ja też