Podziel się wrażeniami!
Ostatnio zainteresowałem się fotografowaniem zwierząt i ptaków. Noszę się z zamiarem kupna telekonwertera, chciałbym kupić x2 ale nie wiem czy nie spowoduje to zbytniego "przyciemnienia" obiektywu. Wiecie może jaki wpływ na jasność obiektywu ma telekonwerter x1,4, a jaki x2? Na co jeszcze ma wpływ (negatywny) telekonwerter?
Jaki polecacie?
Witaj,
Napisz do jakiego obiektywu chcesz kupić telekonwerter. To po pierwsze.
Bo jeśli to nie jest jasny obiektyw może być problem z AF.
Telekonwerter x2 zwiększa w dwukrotnie ogniskową obiektywu, zmniejszając jednocześnie 4 razy jasność (co odpowiada zwiększeniu liczby przesłony 2 razy).
Ale napisz do czego chcesz to podpiąć to wyjdzie dalej czy jest sens zakupu.
Na razie jest to poczciwa SIGMA70-300. Oglądam się za czymś innym do 500mm, ale o jaśniejszym mogę zapomnieć ze względów finansowych. Mam jeszcze pytanie. Przy zastosowaniu telekowertera rośnie ogniskowa, ale spada GO ( przy tej samej przysłonie)?
Chyba się zdecyduję telekonwerter x2, bo przysłona 8 jast jak dla mnie do zaakceptowania. Ciągle zbieram na SIGME150-500. Miałem pożyczony ten obiektyw i jak dla mnie jest super. podczas prób przełączyłem na powiększenie x2 i to było to! Pisałem, że przyłona 8 jest dla mnie do zaakceptowania, bo telekonwertera nie będę używał non stop. Lubię zdjęcia robione w "dobrym" świetle (słońce), w pochmurne dni 500mm starczy, statyw też mam solidny, powinno być dorze! Ostatnie pytanie, jaki polecacie telekonwerter?
Powiem tak nie polecam takiego rozwiązania
ta Sigma przy 300mm nie jest demonem ostrości a telekonwertery szczególnie te 2x pogarszają jakość
Dodatkowo jasność szkiełka spadnie do f8 nie tylko podczas robienia zdjęcia ale także to co widzisz w wizjerze będzie odpowiednio ciemniejsze no i o autofokusie możesz zapomnieć
Zapomnij o Sigmie 70-300 z TCx2
TC x2 spowoduje, że największa przysłona to będzie f/11 ! F/8 to uzyskasz przy TC x1,4.
A więc - ciemność i brak AF.
Brak AF to nie problem, ale f11 a nie f8, to już problem, zwłaszcza, że migawka musi być odpowiednio krótka. Dziękuję Wam za rady.
Dlatego TC stosuje się z reguły do jasnych szkieł. Gdy użyjesz np. 300/2,8 z TCx2, uzyskasz w efekcie 600/5,6, a więc wszystko ok. Np. 500/4 z TCx2 bezie 1000/8 i to jeszcze jest do przyjęcia. Ale jak na wejściu masz światło 1:5,6 to robi się ciemność: z TCx2 f/11, a z TCx1,4 f/8.
No i najważniejsza sprawa - nie ciemność i brak AF - jakość obiektywach budżetowych, jakim jest wymieniona Sigma 70-300, po podpięciu TC spada drastycznie! Przymykanie przysłony nie pomaga właściwie w ogóle. Obraz to uosobienie mydła
Dzięki Wam! Teraz wiem to co chciałem wiedzieć i TC opuszczam sobie.
Tym bardziej, że już nie ma co przymykać - czasy wymagane są ultrakrótkie (rzędu 1/1000s lub mniej).Lajam napisał(a):
Sigma 70-300, po podpięciu TC spada drastycznie! Przymykanie przysłony nie pomaga właściwie w ogóle