Kilka moich fotek zrobionych w wolnym czasie ,którego zawsze mało.
NA początek zachody,które pewnie będą skrytykowane,za to że są zachodami
Liczę na ocenę,krytykę,porady,wskazówki
Robię zdjęcia amatorsko od kilku miesięcy,
z kompaktu przesiadłem się na lustrzankę,różnica ogromna 
Jakbym wiedział od razu bym kupił lustrzankę,ale dzięki temu mam teraz dwa aparaty
profile.country.pl_PL.title
nie zachody a roślinki w zahodzie słońca to co mi nie lezy to zdjęcie nr 2 - zbyt dużo czerni na dole ;( ale jak wam zawsze powatzram ja jestem tylko amatorem i oceniam na oko - co mi sie podoba a co nie
profile.country.en_PL.title
BreakTheSilence napisał(a):
NA początek zachody,które pewnie będą skrytykowane,za to że są zachodami![:D]( "Bardzo szcz")
No jestem ciekawy ilu geniuszy zaczynało bez zachodów?
To jest naturalne, że na początku człowieka zachwycają zachody słońca, i nic w tym złego, że człowiek ulega kakofonii kolorów w dodatku ciepłych, nastrajających człowieka pozytywnie.
Ale sama formuła zachodu słońca juz sie dawno wyczerpała, można go użyć do podkreslenia motywu głównego ale samo w sobie ...
Ty chciałeś wykorzystać go do eksponowania roślinności i wyeksponowałeś, z tym że mamy tu do czynainia z ekspozycją krzewów na horyzoncie a do tego pionowy kadr średnio MZ sie nadaje. Do tego centralny kadr w przypadku drugiego zdjęcia zupełnie nie pasuje.
Mi właśnie te roślinki na horyzoncie się spodobały
Wiem,że co do zdjęcia numer dwa jest za dużo dołu,czyli czerni,jednak,na górze byłoby za dużo granatu więc uznałem,że lepiej będzie wypośrodkować.
Ja osobiście nie lubię zimnych barw,uwielbiam wszystkie pozytywne i ciepłe.
Taki rodzaj fotografii lubię,z której biję jakieś ciepło,emanuje coś pozytywnego.
Kocham zachody słońca,wschody też pewnie bym kochał tylko nigdy nie mogę na żaden wstać.
Zdjęcia numer dwa mam również wersję poziomą
w końcu cyfrówka,trzeba pstrykać na ile karta pozwoli
Co do zdjęcia trzeciego to niestety nie mogłem inaczej go ująć,bo dookoła nie było ciekawego tła,szosa,samochody,budynki,więc wybrałem to co było najciekawsze i tak udało mi się zrobić.
Uczę się ciągle uczę,cenne porady,przyswoje na pewno i podczas następnych polowań z aparatem będę bardziej wykorzystywał i wyobraźnie
koteczek11,tompac dziękuje za wpisy.
profile.country.pl_PL.title
BreakTheSilence wracając do tego "czarnego" - czasem wystarczy zdjęcie na kompie poprawic, czyli w tym wypadku możba było wykadrować
co do nowej "partii"
Pscółka fajna a w parku.... trochę mi przeszkadza to gołe zdjęcie po środku no chyba, że taka była wizja artysty :smileytwisted:
koteczek11 co do obrabiania na kompie,to raczej staram się jak tylko się da tego nie robić,tylko zmiana rozmiaru i położenia zdjęcia,nie chcę ingerować w zdjęcie,ma mi wyjść takie jakie powinno być,a jeśli nie wyjdzie no to trudno trzeba robić następne,za dużo zdjęć mam jednak,żeby robić poprawki
Pszczółka robiona jeszcze starą małpką fuji s5800,
teraz chyba za bardzo mi się gęba cieszy z lustrzanki,bo zdjęcia jakieś jakby gorsze
Kolorystyka itd mi się podoba bardziej,jednak kompakty mają coś w sobie.
Co do parku to zamierzenie takie było,żeby ująć piękne barwy jesieni i to gołe drzewko zwiastujące zime za chwilę
A jakie zamierzenie było artysty to trzeba jego spytać,ja nie artysta
Dzięki za komentarz.Pozdrawiam
profile.country.pl_PL.title
BreakTheSilence nawet najlepsi korzystaja z kompa kadrowanie nie jest zle
0online
1864526posty/postów