Podziel się wrażeniami!
W grudniowym numerze DIGITAL FOTO VIDEO jest test a65 i zapowiedź na styczeń testu a77.
Wyniki testu a65 trochę mnie zaskoczyły "in minus". Ciekaw jestem opinii użytkowników i komentarza do tego testu. Test a77 skomentuje i porównam, przynajmniej częściowo z moimi doświadczeniami.
pzd
Antek
-----------
edit kris:
zmieniłem tytuł, by cokolwiek mówił o tym co w wątku...
Ja od bodaj roku nie czytam testów, szkoda czasu i nerwów....
Moja znajoma (posiada SLT55 ona właśnie przekonała mnie że korzystając z prawa wymiany sprzętu warto zainteresować się Sony ) twierdzi że ją tu zacytuje z pamięci "W Polsce niezbyt recenzenci lubią Soniaczka" nie wiem ile w tym prawdy, ale może coś w tym jest...
Może faktycznie warto sobie darować testy i ich nie czytać, chyba że jeśli już to tu
http://www.dpreview.com/
Historia mojego focenia jest długa, ale pierwszą lustrzanką był Zenit TTL, pózniej była Practica PLC3, dalej Yashica FX3, pózniej analogowych Nikon 60 i dalej małpka Canona /nie pamiętam modelu, ale to już był pierwszy cyfrowy, z matrycą 3,5mln/, pózniej bardzo udana hybryda Samsunga 815 i w końcu kupiłem pierwszą alfę - była to 350, później 700, a teraz jest 77. Jestem totalnym amatorem, więc zawsze są ważniejsze wydatki niż aparat. Ale kupując kolejne alfy czytałem testy, oglądałem w sklepach i moim zdaniem w półce cenowej na którą było mnie stać alfy zawsze wygrywały z konkurencją. Teraz dochodzi jeszcze kwestia obiektywów, których trochę się nazbierało, więc jeżeli linia będzie kontynuowana to w przyszłości następnym aparatem też będzie alfa. O 77 nie mam jeszcze zdania, ale poprzedniczki spisywały się świetnie. Także testy testami, a życie pokazuje swoje. Przypuszczam, że w sumie krytyczny test a65 zostanie przez użytkowników zweryfikowany.
A jak spisywały się moje alfy można zobaczyć na www.digart.pl wpisując użytkownika (antonib)
Pozdrawiam
Antek