Podziel się wrażeniami!
witam wszystkich. zapewne wiadomo, ze od dnia premiery jestem fanem nexa i sie z nim nie roztaje. jak najbardziej bylem z nim w brazylii na rajdzie, gdzie mowiac kolokwialnie dostal po nerkach. sprawdzil sie w trudnych warunkach jak wszystkie soniaki , ktore bolesnie katowalem. efekty nie powinny nikogo dziwic, zdal egzamin idealnie. wisial caly czas na mojej szyji zamiast komorki i byl zawsze gotowy do strzalu. wiele fajnych zdjec mu zawdzieczam i takze to ze czasem praktycznie zapomnialem co to jest torba fotograficzna. w 40 stopniowym upale to mila nispodzianka. ale o jednej rzeczy ekstra chce napisac, a wlasciwie pokazac:
http://bonecki.com/images/stories/_dsc2035.jpg" target="_blank
http://bonecki.com/images/stories/_dsc2084.jpg" target="_blank
http://bonecki.com/index.php?option=com ... =9〈=pl" target="_blank
jest dokladnie jak w opisie na stronie. oblalem sie mlekiem kokosowym, upieprzylem cala swoja wyjsciowa podarta koszulke , a przy okazji aparat. kurz plus mleko plus upal spowodowaly, ze aparat sie posklejal. pokretlo przestalo sie krecic, a guziki przestaly sie wciskac. nie bylo rady trzeba bylo wykapac aparat. chwile pozniej moj nex dzialal jak nowy i do dzisiaj dziala. w brazylii mialem zreszta wiecej przygod. fotografuja morskie fale najpierw zostalem zalany ze swoja 900 a potem ze swoja 55. ale wszystko dziala. 55 urwala sie ze smyczy i spadla w bloto nad rzeka rio grande. tez byla myta. z kolei w indiach 900 splesniala, ale dziala. wkrotce pokaze foty z tego i opisze.
ps.
na wszelki wypadek nie sprawdzajcie tego na wlasnych aparatach.
mimo, że nie obchodzę się z aparatem, jak z jajkiem to jestem w wielkim szoku
co za "starcie"! Świetny opis i foty!
Będzie więcej brutalnych zdjęć sprzętowych ?
No i gratuluję świetnych fot z Brazylii
Don't Try This at Home
Czekamy z niecierpliwością na reportażyk. Pozdrawiam
Ja ze swoim Nexem na pewno tak nie zrobię !! ale podziwiam Ciebie !!!
Chciałbym zobaczyć co w tej brazylii z niego wycisnąłeś