anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Problem i jeszcze więcej problemów, czyli historia zakupu Sony Xperia M2 w Neonet

MareszeK
Nowicjusz

Problem i jeszcze więcej problemów, czyli historia zakupu Sony Xperia M2 w Neonet

Witajcie,

Chciałbym Wam przedstawić moją historię z neonetem i sony, czyli gdzie kupować aby pożałować.

Rok temu, na początku maja, zakupiłem u nich telefon Sony Xperia M2 Aqua. Telefon sprawował się wyśmienicie, jednak wszystko do czasu. W styczniu, wieczorem kładąc się spać podłączyłem telefon do ładowarki, jak zawsze. Rano telefon nie działał, myślałem że się wyłączył/zawiesił więc go zresetowałem. Wszystko fajnie, zawibrował, chwilę czekania aż się włączy a tu nic. Uruchomił się telefon i dotyk, jednak bez ekranu. Stwierdziłem ok, pewnie coś się zepsuło, oddam do serwisu. Następnego dnia zaniosłem go wraz z oryginalnym opakowaniem do salonu Neonet gdzie też go zakupiłem, złożyłem reklamację, 2 tyg później odbierałem naprawiony telefon, wymiana ekranu. Wtedy wszystko miło i szczęśliwie się potoczyło.

20 lipca zaczęły się ponownie problemy. Zaczęło się nagle, tym razem z dotykiem - działał kiedy chciał, czasami kilkukrotny reset pomagał na chwilę, czasami nie. Udało mi się zgrać z telefonu wszystko co potrzebowałem i 22 lipca telefon trafił ponownie do salonu Neonet. Złożyłem reklamację dopisując jeszcze mało przeszkadzające uszkodzenia które mogły wynikać z błędów oprogramowania (zrywanie bluetooth, problem z mikrofonem w trybie głośnomówiącym, bardzo cichy głośnik po zamoczeniu telefonu). Po namowach ze strony pracowników, zostało napisane że chcę wymiany na nowy egzemplarz. Na zgłoszeniu reklamacyjnym zostały odnotowane również ślady używania i rysy na obudowie, mimo że telefon był czyściutki, jednak tutaj zapewniono mnie że to normalna procedura i po takim czasie użytkowania oni wpisują to automatycznie.

Po dwóch tygodniach (równo w 14-nasty, ustawowy dzień) dostałem informację telefoniczną ze sklepu Neonet że telefon posiada uszkodzenie mechaniczne i czy zgadzam się na wycenę naprawy. Oczywistym było że się nie zgodziłem, jeszcze zapytałem panią który element jest uszkodzony mechanicznie to odpowiedziała że digitizer. Przez weekend odwiedziłem na stronę autoryzowanego serwisu Sony w PL, i podałem nr IMEI celem weryfikacji statusu naprawy. I tam czytam (obrazek niżej) że.. Telefon ma pękniętą obudowę! Zawsze nosiłem go w grubym, silikonowym pokrowcu, od wyjścia z salonu był zabezpieczony hartowanym szkłem. Nie posiadał żadnych uszkodzeń, tym bardziej pęknięć.



Kontaktowałem się telefonicznie z serwisem, z prośbą o doprecyzowanie jak jest ta obudowa pęknięta i czy ona jest powodem odrzucenia gwarancji. Otrzymałem informację że pęknięcie jest koło wejścia karty sim, od ekranu aż do tylnego panelu i tak, jest to powód odrzucenia naprawy gwarancyjnej.

9 sierpnia otrzymałem informację o tym że telefon czeka na mnie w salonie Neonet do odbioru. Wiedząc że walka prosta nie będzie, od razu zapytałem kiedy będzie kierownik sklepu aby przy odbiorze sprawę wyjaśnić. W środę, 17 sierpnia, udało mi się z nim spotkać w sklepie. Z wiedzy z przeczytanych wcześniej artykułów postanowiłem rozmowę nagrywać, aby mieć ew. dowody jeżeli doszłoby do sprawy w sądzie. Tam pani kierownik zapewniała mnie że to na pewno nie jej pracownicy i że wyślą telefon ponownie do serwisu. Odpowiedziałem na to że serwis na pewno taką decyzję odrzuci ale zostałem uspokojony przez panią pracownik, tu cyt. "Jeżeli ktoś ma tą gwarancję wybronić to na pewno ja" i "napisałam tam tak aby to udało się wybronić". No to ja, przeciętny zjadacz chleba, uspokojony, podpisałem ponowną reklamację i opuściłem sklep.

Dziś, 19 sierpnia roku pańskiego 2016 dostaję informację telefoniczną od sklepu że zgłoszenie zostało zamknięte ze względu na brak podstaw gwarancyjnych (w skrócie twierdzą że próbowałem ich zrobić w ci*ula i wysłać towar na gwarancję który tą gwarancją już nie jest objęty, dokładnie to co powiedziałem w salonie 9 sierpnia), mam sobie odebrać telefon ze sklepu (wszyscy naraz zapomnieli o rozmowie w sklepie z przed 2-wóch dni).

Bardzo proszę o pomoc, co z tym fantem zrobić? Z tego co wiem jeżeli zdaję telefon w sklepie to oni stają się odpowiedzialni za przechowanie, przesyłkę do serwisu i ew. uszkodzenia z powodu upadku podczas transportu itd. Paczka zarówno do serwisu jak i z serwisu została przyjęta i podpisana bez jakichkolwiek zastrzeżeń. Nie chciałbym doprowadzić sprawy do sali sądowej, jeśli jednak będzie taka konieczność to oczywiście to zrobię. Pytanie moje, co jeszcze można zrobić w tej sprawie? Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam! :slight_smile:

 

Sprawa także rozpisana na wykopie: http://www.wykop.pl/artykul/3320395/historia-z-neonetem-i-sony-czyli-gdzie-kupowac-aby-pozalowac/

1 ODPOWIEDŹ 1
profile.country.PL.title
djrychu
Expert

Witam,

 

Na tym forum nie zajmujemy się produktami Sony Mobile, proponuję się skontaktować poprze link poniżej:

http://support.sonymobile.com/pl/contactUs/

 

Pozdrawiam